
Sałata rzymska często była kojarzona z ogniskami E. coli, a nowe badania rzucają światło na przyczyny problemu. Naukowcy uważają teraz, że kluczową rolę odgrywają metody nawadniania: zraszanie liści sałaty nieuzdatnioną wodą powierzchniową to główny czynnik skażenia, podczas gdy bezpieczniejsze techniki, takie jak nawadnianie kroplowe lub bruzdowe, znacznie ograniczają ryzyko. Dodatkowo, utrzymanie odpowiedniego przechowywania w niskiej temperaturze od momentu zbioru aż do dostawy pomaga zachować sałatę w lepszym stanie dla konsumentów. Wyniki tych badań podkreślają proste podejście do zapobiegania przyszłym skażeniom — stosując lepsze strategie podlewania i skuteczniejszy transport chłodniczy, droga z gospodarstwa na stół staje się znacznie bezpieczniejsza dla wszystkich.